TEST NR 9
07/03/2020TEST NR 10
14/03/20205 przeszkód w znalezieniu pracy w Norwegii
Dla wielu Polaków znalezienie pracy w Norwegii wydaje się łatwym i atrakcyjnym rozwiązaniem. Stopa bezrobocia jest tam stosunkowo niska, a średnia pensja wysoka. Wiele zależy od branży, ale w stosunku do innych krajów europejskich Norwegia plasuje się wysoko pod względem jakości życia.
Czy Norwegia to faktycznie „kraina mlekiem i miodem płynąca”? Eldorado dla Polaków szukających pracy? Ziemia obiecana?
Sami Norwegowie są w czołówce rankingów „najbardziej równych pod względem płci” narodów i „najszczęśliwszych
krajów na świecie”.
Perspektywy życia w Norwegii wydają się kuszące. Zatem odpowiedzmy sobie na pytanie, czy znalezienie pracy w kraju fiordów jest aż tak dużym wyzwaniem?
Jakie przeszkody mogą Cię spotkać podczas tego procesu?
Oto niektóre z nich:
1.
Niedostateczna znajomość języka norweskiego i/lub angielskiego
Czytaj uważnie ogłoszenia o pracę. Często w wymaganiach można spotkać umiejętność
posługiwania się językiem norweskim. Nie w każdej branży i nie na każdym
stanowisku język angielski jest wystarczający. Wielu wyjeżdżających za granicę
Polaków zna jedynie język polski. Niestety znacznie ogranicza ich to pole
manewru.
Nie zniechęcaj się jednak. W budownictwie, czy w firmach sprzątających czasem
wystarcza znajomość języka polskiego i podstawy angielskiego. Niektóre sektory
zatrudniają osoby, które niekoniecznie mówią po norwesku. Na przykład w hotelarstwie lub międzynarodowych firmach działających w branży IT. Nawet jeśli
takie opcje istnieją, zastanów się, czy nie warto zainwestować w kurs języka
norweskiego, bo może to być spory atut. Czy nie fajnie byłoby móc porozmawiać z norweskimi kolegami w porze lunchu, aby w pełni się zintegrować?
Polecamy przeczytać też: Dlaczego Norwegowie
mnie nie rozumieją? (https://www.norweskiwroclaw.pl/dlaczego-norwegowie-mnie-nie-rozumieja/)
2. Brak sieci
kontaktów w Norwegii
Norwegia to stosunkowo
niewielki kraj. Jeśli nie jesteś w niszy i pracodawcy sami nie szukają Cię na serwisach rekrutacyjnych, posiadanie silnej sieci kontaktów w branży jest
ważne, aby znaleźć pracę. Sami Norwegowie budowali swoją sieć znajomości od
najmłodszych lat. Zaczynali w szkole, byli członkami młodzieżowych oddziałów
partii politycznych, organizacji, drużyn sportowych. Później mieli okazje
integrować się na uniwersytecie. Szukając pracy jest im łatwiej, gdyż znają
wiele osób, które są ich przyszłymi, potencjalnymi pracodawcami, współpracownikami lub mogą ich polecić.
Ty jako Polak, masz tę przewagę w Polsce, jednak za granicą stoi przed Tobą
wyzwanie, ponieważ jesteś nowy i anonimowy. Jeśli masz okazje, chodź więc na
konferencje branżowe, rozmawiaj z ludźmi, proś o rady zawodowe specjalistów w swojej dziedzinie. A przede wszystkim bądź pozytywny i aktywny!
3. Brak wiedzy na temat norweskich kodów kulturowych
Wiele osób biorących udział w rozmowach kwalifikacyjnych, ale nie ma odpowiedniej wiedzy na temat kultury
pracy w Norwegii. Każdy kraj ma swoje własne zasady savoir-vivre i Norwegia nie
jest tu wyjątkiem. Podczas rozmowy rekrutacyjnej zostaniesz przetestowany pod względem kulturowym. Warto więc pokazać się jako osoba zarówno kompetentna, jak i taka, z którą Norwegowie chcieliby rozmawiać podczas lunchu przez następne
lata. Jeśli zachowujesz się „niezręcznie” według ich standardów, możesz nie
dostać pracy. Poniżej kilka punktów, o których dobrze pamiętać.
- Nie należy być zbyt bezpośrednim i szczerym do bólu. Gdy zostaniesz zapytany, czemu odszedłeś z poprzedniej pracy, odpowiedz dyplomatycznie. Nie narzekaj i nie wspominaj o konfliktach z poprzednim szefem, nawet jeśli tak owe miały miejsce.
- Wiedz, że Norwegowie, nawet gdy są źli, nie dają tego po sobie poznać. Z pozoru może Ci się wydawać, że zgadzają się na wszystko, co oczywiście nie jest prawdą. Nie mają oni w zwyczaju reagować zbyt emocjonalnie czy awanturować się. Są raczej zwolennikami przyjmowania wszystkiego na spokojnie.
- Norwegowie nie tolerują spóźnień. Na spotkanie lepiej przyjdź 5 minut wcześniej niż za późno. W wielu krajach nie ma to wielkiego znaczenia, jednak w Norwegii jest to wyraz okazania szacunku dla drugiej osoby.
- W Norwegii wszyscy zwracaj się do siebie na „ty”. Nie ma więc zwyczaju mówienia do szefa per „pan”. Ze wszystkimi w firmie, bez względu na zajmowane stanowisko czy wiek, witasz się po prostu „hei”.
4. Twój brak norweskiego doświadczenia zawodowego i norweskich referencji
Brak doświadczenia w norweskiej firmie może stanowić przeszkodę w szukaniu pracy. Niektóre osoby zostają wolontariuszami w Czerwonym Krzyżu lub innej organizacji, aby mieć norweskie doświadczenie w swoim CV i referencje.
Pracodawcy zawsze łatwiej
jest zadzwonić do kogoś, kto mówi w ich języku, aby potwierdzić, że dana osoba
jest wiarygodna. Oczywiście może poprosić o Twoje referencje z poprzednich
miejsc pracy w Polsce, ale dobrze widziane jest mieć norweskie doświadczenie.
Pokazuje to, że wiesz jak funkcjonować w tutejszej strukturze i odnajdujesz się w społeczeństwie.
Pamiętaj, by po zakończeniu pracy, prosić o końcowe referencje swojego
pracodawcę. Podobnie szukając mieszkania, właściciele proszą o referencje od
poprzednich wynajmujących.
W Polsce polecenia również mają znaczenie. Jednak w kraju tak mało zaludnionym,
jak Norwegia istnieje większe prawdopodobieństwo, że ludzie się znają lub są
powiązani ze sobą siecią znajomych.
Ponadto, z racji sporej liczby imigrantów, pracodawcy są dokładniejsi i bardziej
ostrożni przy wyborze nowego pracownika.
5. Nie wszystkie oferty pracy są publiczne W sektorze publicznym wszystkie oferty pracy muszą być
publiczne. W sektorze prywatnym nie ma takiej zasady. Bywa, że oferty pracy nie
są publikowane na stronach, a znajdują się w zamkniętym systemie, do którego
dostęp mają jedynie pracownicy danej firmy. Czasami firmy na własną rękę
szukają odpowiednich kandydatów np. przez stronę https://www.linkedin.com/. Jeśli masz na niej konto, istnieje szansa, że rekruter skontaktuje się z Tobą. Znacznie
łatwiej zdobędziesz pracę, jeśli firma sama zaprosiła Cię na rozmowę rekrutacyjną.
Zadbaj więc o swój wizerunek w social mediach, a zwłaszcza na serwisach
społecznościowych specjalizujących się w kontaktach zawodowo-biznesowych.
Spójrz na to z drugiej strony…
Jeśli jesteś zamężną kobietą po 30-stce, nie będzie to stanowiło przeszkody w zdobyciu zatrudnienia.
W Norwegii powszechne jest to, że mężczyźni biorą długie urlopy ojcowskie. Dzięki
równości płci nie musisz się martwić o dyskryminacje w sytuacji planowania
założenia rodziny.
Nikt nie twierdzi, że sukces osiągniesz tylko dzięki sieci kontaktów,
doświadczeniu z pracy w Norwegii, czy umiejętnościom językowym. Nie musisz
pokonywać wszystkich powyższych przeszkód.
Pamiętaj, że nawet jeśli norweski nigdy nie będzie Twoim językiem ojczystym, czy też jesteś nowy w kraju fiordów, ciągle masz spore szanse na zatrudnienie.
Aby gospodarka norweska rozwijała się dalej w tym samym tempie, potrzebuje ona
obcokrajowców. Już samo to, że masz własną niszę zawodową, umiejętności, chęci do nauki języka i pracy, sprawia, że jesteś atrakcyjny na norweskim rynku
pracy. Zachowaj pozytywne nastawienie i aplikuj!